“Jestem bardzo wdzięczny wszystkim moim współbraciom, ks. Manolo (Cayo, inspektor – przyp. red.), wszystkim członkom Rodziny Salezjańskiej, którzy byli dla mnie bardzo serdeczni; w każdej chwili i w każdym miejscu mogłem doświadczyć bardzo pięknych wyrazów miłości. Polecam się waszym modlitwom. Proszę Maryję Wspomożycielkę, by nam pomogła, towrzyszyła, uczyła zaufania, wdzięczności, czci i poświęcenia naszego życia dla zbawienia młodzieży” – powiedział ks. Orozco w czasie Mszy św. na zakończenie wizytacji, którą odprawił w Bazylice Maryi Wspomożycielki w Limie w obecności ponad 50 salezjanów i licznych członków Rodziny Salezjańskiej.
Przed zakończeniem celebracji głos zabrał również ks. inspektor, kierując serdeczne słowa podziękowania pod adresem ks. Orozco, dziękując mu za cały czas spędzony w inspektorii, który pozwolił mu lepiej poznać Rodzinę Salezjańską z Peru.
“Dziś przyszła na mnie kolej, aby być rzecznikiem was wszystkich, wszystkich moich braci i wszystkich ludzi, którzy mogli się cieszyć tymi wszystkimi dniami wizyty. Drogi Hugo, drogi Księże, przybyłeś tutaj ponad trzy miesiące temu, wysłany przez ks. Ángela Fernándeza w celu przeprowadzenia tej wizytacji w jego imieniu, który dodawał ci otuchy i towarzyszył na drodze wierności Jezusowi, prowadzącej po śladach charyzmatu salezjańskiego” – w ten sposób, w kilku zdaniach ks. inspektor podsumował sens tych wszystkich dni wizyty ks. radcy.
I tak, tymi słowami, mądrymi i serdecznymi, celebracja się zakończyła, do czego doszły jeszcze oklaski i radość, która udzieliła się wszystkim obecnym. “Dziękujemy za twoją wizytę, Księże Hugo!” – w ten sposób żegnała ks. radcę cała Rodzina Salezjańska z Peru.
https://www.infoans.org/pl/component/k2/item/14205#sigProId5a9787c4d1