Ksiądz Bosko i postawienie na młodych
Wyróżniony

31 styczeń 2023

Dać fach tym, którzy go nie mają lub pomóc nadać sens swojemu istnieniu, ulepszając świat. Potwierdzić prawa każdego człowieka, zwłaszcza najsłabszych, zmieniając społeczeństwo osób dorosłych. Wszystko to i jeszcze więcej może nam jeszcze dać św. Jan Bosko, o ile umiemy go przywrócić nie tylko słowami popularnej jeszcze wśród jego sympatyków piosenki, ale poprzez metodę, cnoty i konkretną realizację jego snów.

Kiedy - było to 31 stycznia 1888 roku - Ksiądz Bosko zamykał swoje ludzkie doświadczenie, wielu w Turynie i poza nim myślało, że jego praca na rzecz młodzieży nie ma przyszłości. Poświęcił się całkowicie dla swoich chłopców, stając się żonglerem i żebrakiem, przyjacielem, ojcem i nauczycielem.

Jego życie - urodził się w 1815 roku - charakteryzował cały szereg trudności w rodzinie i otoczeniu, które jednak nie mogły powstrzymać nieposkromionego pragnienia zrodzonego w nim w wieku 9 lat wraz ze snem, w którym zobaczył niebieską panią i chłopców zamienionych z wilków w baranki. Obrazy i wizje chłopców, które powracały do niego jak sekwencje filmowe przez całe jego istnienie. Jednym razem uwięzieni, a nawet powieszeni za swoje zbrodnie przez sabaudzki wymiar sprawiedliwości, innym razem jako biedni, głodujący analfabeci, a jeszcze innym jako młodzi inteligenci, których można było włączyć w realizowaną misję.

Z myślą o nich na Valdocco, w pobliżu Porta Palazzo, udało mu się stworzyć najbardziej liczne skupisko nastolatków w Europie. Żyjąc założył Zgromadzenie Salezjańskie i rozległy ruch duchowy, na który składają relacje i zamiary, których celem zawsze było wsparcie edukacji ludzi młodych. Dziś ta metoda, stając się charyzmatem, jest obecna w 136 krajach.

Osobowość tego Świętego jest dość złożona, w niej przenikają się cechy ludzkie i chrześcijańskie. W nim wiara, nadzieja i miłość przekładają się na zjednoczenie z Bogiem, pragnienie Absolutu i konkretne dzieła miłości bliźniego z inicjatywami i projektami edukacyjnymi o wielkiej kreatywności. Św. Józef Cafasso, jego spowiednik i przewodnik duchowy, powiedział o nim: “Im bardziej go studiuję, tym mniej go rozumiem. Jest prosty i niezwykły, pokorny i wielki zarazem. Nie ma grosza w kieszeni, a jego mózg tworzy ogromne projekty, pozornie nierealne, których, jak mi się wydaje, nie jest w stanie zrealizować. Gdybym nie był pewny, że pracuje na chwałę Bożą, że kieruje się wyłącznie myślą Bożą, że Bóg jest celem, do którego zmierzają wszystkie jego wysiłki, powiedziałbym, że jest to człowiek niebezpieczny, bardziej ze względu na to, co pozwala nam przeoczyć, niż na to, co nam daje do zrozumienia. Ksiądz Bosko, krótko mówiąc, jest enigmą”.

Papież Montini, św. Paweł VI - który znał z bliska świat salezjański w Mediolanie i Rzymie - powiedział, że aby znaleźć w Kościele postać taką, jak Ksiądz Bosko, trzeba sięgnąć do wielkich założycieli, takich jak św. Benedykt i św. Franciszek.

Dziś mamy do czynienia ze zniechęcającą biedą edukacyjną i młodzieżą, która wydaje się nie mieć pragnienia przyszłości i determinacji do dokonywania wyborów. “Neet” czy postpandemiczna depresja, cyfrowi tubylcy sami ze swoimi zimnymi elektronicznymi gadżetami: co robić? Propozycja księdza Bosko z jego przykładem może powrócić i może się odrodzić w tej nowej rzeczywistości tylko wtedy, gdy będziemy mieli tę samą pasję co Święty, jego zdolność do stawiania na to, co warto, zaczynając od Boga.  

Dać zawód tym, którzy go nie mają lub pomóc nadać sens swojemu istnieniu, ulepszając świat. Potwierdzić prawa każdego człowieka, zwłaszcza najsłabszych, zmieniając społeczeństwo osób dorosłych. Wszystko to i jeszcze więcej może nam jeszcze dać św. Jan Bosko, o ile umiemy go przywrócić nie tylko słowami popularnej jeszcze wśród jego sympatyków piosenki, ale poprzez metodę, cnoty i konkretną realizację jego snów.

Ks. Giuseppe Costa

Z-ca rzecznika Zgromadzenia Salezjańskiego

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.