Watykan – Papież Franciszek: “Jaki salezjanin dla współczesnej młodzieży? Człowiek konkretny, który podejmuje odważne decyzje”
Wyróżniony

10 styczeń 2019
Foto: Vatican Media

(ANS – Watykan) – W kontekście rozpoczęcia Dni Duchowości Rodziny Salezjańskiej publikujemy wprowadzenie Ojca Świętego z książki, która powstała pod redakcją  Antonio Carriero, salezjanina, noszącej tytuł “Evangelii gaudium con don Bosco” (Evangelii gaudium z księdzem Bosko). W niej Rodzina Salezjańska przedstawia, pod kątem wychowawczo-duszpasterskim, przesłanie, jakie zawiera adhortacja apostolska papieża Franciszka.  

Wy, salezjanie, jesteście szczęśliwi, ponieważ wasz założyciel, Ksiądz Bosko, nie był świętym o twarzy “wielkopiątkowej”, smutnej, ponurej... Ale był raczej świętym od “Niedzieli Paschalnej”. Był zawsze radosny, otwarty, pomimo tysięcy trosk i trudności, które codziennie go nękały. Jak czytamy w “Memorie biografiche”: «Jego oblicze promieniujące radością wyrażało, jak zawsze, zadowolenie z przebywania wśród swoich synów» (Memorie biografiche di Don Giovanni Bosco, volume XII, 41). Nieprzypadkowo dla niego świętość polegała na byciu “bardzo radosnym”. Możemy go więc określić “zdrowym nosicielem” tej “radości Ewangelii”, którą zaproponował swojemu pierwszemu wychowankowi – św. Dominikowi Savio i wszystkim wam salezjanom, jako autentyczny i stale aktualny styl «wysokiej miary zwyczajnego życia chrześcijańskiego.». (Jan Paweł II, Novo Millennio Ineunte, 31).

Jego przesłanie były rewolucyjne w czasach, w których kapłani trzymali się z dala od życiu ludu. Ksiądz Bosko wprowadza w życiu tę «wysoką miarę zwyczajnego życia chrześcijańskiego», wchodząc “na peryferie społeczne i egzystencjalne”, które rozrastały się w Turynie XIX wieku, stolicy Włoch i mieście przemysłowym, do którego ściągały setki młodzieży w poszukiwaniu pracy. Istotnie,”kapłan młodzieży ubogiej i opuszczonej”, idąc za dalekowzroczną radą swojego mistrza, św. Józefa Cafasso, wychodził na ulice, udawał się do miejsc pracy, fabryk, odwiedzał więzienia, gdzie znajdował osamotnionych, opuszczonych chłopców, pozostających na łasce pracodawców pozbawionych wszelkich skrupułów. Niósł radość i otaczał troską, czyniąc to jak prawdziwy wychowawca, tych wszystkich chłopców, których zabierał z ulicy, a którzy potem znajdowali na Valdocco oazę spokoju i miejsce, w którym uczyli się być «dobrymi chrześcijanami i uczciwymi obywatelami». Jest to ten sam klimat radości i rodziny, w którym ja miałem szczęście żyć i smakować jako chłopiec, kiedy uczęszczałem do szóstej klasy w koledżu Wilfrid Barón de los Santos Ángeles w Ramos Mejía. Salezjanie wychowali mnie do piękna, do pracy i bycia bardzo radosnym, co jest waszym charyzmatem.

Pomogli mi wzrastać bez lęku, bez obsesji. Pomogli mi iść do przodu w radości i modlitwie. Jak to już miałem okazję uczynić w czasie wizyty w Bazylice Maryi Wspomożycielki w dniu 21 czerwca 2015 roku, znów chciałem wam zalecić trzy białe miłości Księdza Bosko: Madonna, Eucharystia i Papież. Dzisiaj mówi się mało o Madonnie z tą samą miłością, z którą o Niej mówił wasz Święty. Powierzał się Bogu, modląc się do Madonny, a to zaufanie do Maryi dodawało mu odwagi do stawiania czoła wyzwaniom oraz niebezpieczeństwom, związanym z życiem i misją. Eucharystia, jako druga miłość Księdza Bosko, powinna wam przypominać o zachęcaniu młodych do praktykowania liturgii, dobrze przeżytej, by pomóc im wejść w tajemnicę eucharystyczną, nie zapominając także o Adoracji. I na koniec, miłość do Papieża: nie jest to tylko miłość do jego osoby, ale do Piotra jako przywódcy Kościoła oraz jako przedstawiciela Chrystusa i oblubieńca Kościoła. Z tą białą miłością do Papieża łączy się miłość do Kościoła. Pytanie, jakie musicie sobie postawić, jest następujące: «Jakim salezjaninem Księdza Bosko trzeba być dla współczesnej młodzieży?». Powiedziałbym: człowiekiem konkretnym, jak wasz założyciel, który jako młody ksiądz wolał wybrać zamiast kariery nauczyciela w szlacheckich rodzinach posługę wśród ubogich i opuszczonych chłopców. Salezjaninem, który umie rozejrzeć się dokoła, dostrzega sytuacje krytyczne i problemy, stawia im czoła, analizuje je i podejmuje odważne decyzje. Wezwanym do wyjścia na wszystkie peryferii świata i historii, peryferii pracy i rodziny, kultury i ekonomii, które wymagają uzdrowienia. 

Jeśli przyjmie, w duchu Zmartwychwstałego, peryferie zamieszkałe przez ludzi młodych i ich rodziny, wtedy królestwo Boże zaczynie być obecne i kolejna historia stanie się możliwa. Salezjanin jest wychowawcą, który uwzględnia kruchość młodych, którzy żyją na marginesie i nie mają przyszłości. Pochyla się nad ich ranami i leczy je jak dobry Samarytanin. Salezjanin jest także optymistą ze swej natury, umie patrzeć na młodych z pozytywnym realizmem. Jak uczy także dzisiaj Ksiądz Boso, salezjanin rozpoznaje w każdym z nich, także najbardziej buntowniczym i nie umiejącym panować nad sobą, «ten punkt dotarcia do dobra», nad którym trzeba pracować z cierpiliwością i zaufaniem. I na koniec, salezjanin jest nosicielem radości, która rodzi się z wieści, że Jezus Chrystus zmartwychwstał, a która jest możliwa w każdej sytuacji ludzkiej. Aby nas kochać, nie żąda od nas, byśmy byli porządni. Nie żąda także od nas pozwolenia, by nas kochać. Kocha nas i nam przebacza. I jeśli pozwolimy Mu się zaskoczyć tą prostotą, która nie ma nic do stracenia, odczujemy, że nasze serce wypełnione jest radością. Kiedy zabraknie tych cech, będziemy mieć zwieszone nosy i smutne twarze.

Nie! Młodym trzeba zanieść tę piękną nowinę, prawdziwą wieść, wbrew tym wszystkim wiadomościom, które znajdujemy każdego dnia w gazetach i sieci. Chrystus prawdziwie zmartwychwstał, a ukazali to Ksiądz Bosko i Matka Mazzarello, wszyscy święci i błogosławieni Rodziny Salezjańskiej, jak również wszyscy członkowie, którzy każdego dnia przemieniają życie tych, którzy ich spotykają, ponieważ jako pierwsi dostąpili miłosierdzia Bożego. W ten sposób salezjanin staje się świadkiem Ewangelii, Dobrej Nowiny, który w swojej prostocie musi stawić czoła złożonej kulturze każdego kraju. Pogodzenie prostoty i złożoności jest dla syna Księdza Bosko codzinną misją.   

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.