Peru – “Oratorium ukształtowało moją nadzieję i moje marzenia”: Martín Martínez

28 styczeń 2020

(ANS – Lima) – Pierwsze salezjańskie oratorium świąteczne w Peru zostało otwarte w 1891 roku w zaludnionej dzielnicy Lazaro w Limie, dzisiaj zwanej Rímac, w tym samym roku, w którym salezjanie przybyli do tego kraju. Przez to oratorium przeszły tysięcy ludzi młodych i setki salezjanów z różnych części świata, którzy byli świadkami obecności pierwszego peruwiańskiego salezjanina, którego dzisiaj toczy się proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny – sługi Bożego bpa Ortiza Arriety. Po ponad stu latach te podwórka przemierzył Martín Martinez, który wkrótce zostanie wyświęcony na kapłana diecezjalnego, ale który wyznaje, że jego serce jest salezjańskie i takim było zawsze w czasie jego formacji.

Diakon Martínez jest przekonany, że radość stanowi drogę świętości i przez wszystkie te lata ukazał, że uśmiech i wysłuchanie drugiego może zmienić życie człowieka młodego.

Przybył do salezjańskiego oratorium w Rímac w wieku 15 lat. Do przyjścia i wzięcia udziału w “pożytecznych feriach”, jakie wówczas organizowało oratorium w miesiącach styczniu i lutym, został zachęcony przez przyjaciela z dzielnicy, nie wiedząc jeszcze, że będzie to pierwszy krok w kierunku wielkiej przygody.  

Z upływem czasu, lepiej poznając salezjański charyzmat, zaczyna uczęszczać do oratorium również po południu, jak to czynili także inni ludzie młodzi. Wspólne śpiewanie, teatr i muzyka były jego ulubionymi zajęciami.

“Należałem do oratoryjnego chóru i orkiestry Sabor Oratoriano, którą założył ks. Lalo. Dzięki muzyce i pieśni poznałem styl życia Kościoła dotąd mi nieznany i znalazłem w radości drogę świętości, do czego zachęcał Ksiądz Bosko” – wyznaje Martín.

W tych latach u salezjanów znalazłem miejsce, gdzie czułem się kochany i zrozumiałem, że tylko ludzka praca może zmienić życie. Płomień powołania zaczął się palić w moim sercu.

“Zadałem sobie pytanie, dlaczego nie zostać kapłanem, widząc wiele osób przeżywających większe trudności niż ja, osób młodszych ode mnie, które potrzebowały Boga. W oratorium nauczyłem się, że warto dać szansę ludziom młodym” – stwierdza Martín z uśmiechem. “Społeczeństwo może mówić, że młodzi są straceni, ale jeśli pozna się ich serce, dochodzi się do wniosku, że mogą stać się porządnymi ludźmi”.

“Jestem bardzo szczęśliwy, że Pan mnie wezwał i starałem się odpowiedzieć w  jak najlepszy sposób na to wezwnie” – kontynuuje. “Kocham salezjańskie oratorium w Rímac, ponieważ jest miejscem, które ukształtowało moją nadzieję i moje marzenia”.

“Jestem pewien – podkreśla – że możliwe jest osiągnięcie Nieba dzięki zdrowej radości; nauczyli mnie tego salezjanie”.

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.