“Jestem salezjaninem jak wszyscy inni, tyle że mam więcej szczęścia, bo jestem wezwany do tego, by nieść światu przede wszystkim słowa pozdrowienia Księdza Bosko” – powiedział X Następca Księdza Bosko do młodzieży tej szkoły. “Spotykając wielu młodych w licznych krajach, zadaję sobie często pytanie, co ich różni, i na koniec odpowiedź jest ta sama: mogą mieć inny kolor skóry, mówić innymi językami, ale ostatecznie w ich sercu mieszka to samo pragnienie szczęścia, na które Ksiądz Bosko próbował udzielić odpowiedzi”.
Kontynuując, Przełożony Generalny podzielił się z nimi świadectwem dotyczącym swojego powołania. Potem nastał radosny czas różnych występów teatralnych, na koniec którego młodzi z “San Lorenzo” zadali Przełożonemu kilka pytań dotyczących najbliższego Synodu poświęconego młodzieży, który chce w nich widzieć protagonistów odnowionego Kościoła.
Przy tej okazji jedna z dziewcząt zapytała, w jaki sposób można przezwyciężyć ciemne chwile. “Nie lękajcie się, znajdźcie kogoś, kto w was uwierzy” – odpowiedział ks. Á.F. Artime. “My, salezjanie, wierzymy w was, młodych, w wasze wartości, w waszą siłę, w waszą odwagę. Miejcie marzenia, wielkie i piękne sny, tych nikt nie może wam wykraść!”.
Następnego dnia w Turynie Przełożony Generalny rozpoczął spotkanie ze swoimi współbraćmi: “Pierwszą rzeczą, jaką chcę wam powiedzieć, to to, że mamy bardzo piękne Zgromadzenie. Papież Franciszek, o czym mogę was zapewnić, żywi wielki szacunek i miłość względem nas... Mogę was zapewnić również, że Zgromadzenie przeżywa czas głębokiej dojrzałości... W Kościele salezjanie są tymi, którzy najmniej odczuli kryzys powołaniowy. Jeśli rzeczywiście potraktujemy poważnie znaczenie rozeznania, towarzyszenia duchowego młodzieży i współbraciom, szybko osiągnięmy punkt równowagi. Pan mówi do nas wyraźnie. I zachęca nas, byśmy nigdy nie pozwolili, by przeważył pesymizm, ale wnieśli swój wkład, czyniąc to z pasją i nadzieją”.
Foto: https://drive.google.com/open?id=1pGnJBoIMp-55fCgS2MW17lu2uCl1wYYn
