Wydrukuj tę stronę

Włochy – “Modlę się, abyśmy tego wieczoru to my byli tymi, którzy was uratują”. Wzruszające świadectwo migranta z Kamerunu

23 kwiecień 2019

(ANS – Santeramo in Colle) – Sobotnie popołudnie, mecz piłki nożnej... Wydaje się być jak każdy inny dzień dla oratorium w Santeramo in Colle, niedaleko Bari. A jednak różnił się, bo  pojawiła się drużyna chłopców, której dotąd nie było, w koszulkach w barwach, z których są dumni: pochodzili z Kamerunu i chcieli o czymś powiedzieć. Po meczu, zorganizowanym przez lokalną “Polisportiva Giovanile Salesiana” (PGS) i misyjną grupę oratorium, we współpracy z parafią pw. Najświętszego Serca PJ, młodzi Kameruńczycy podzielili się częścią swojej historii z całą wspólnotą.

Ci chłopcy z Kamerunu wszystko postawili na jedną kartę i wyruszyli “kiedy morze wydawało się być najbardziej spokojne” i teraz chcieli o tym opowiedzieć. Nie było trudno, wystarczyła piłka, mecz, rozmowa. To piękne przyjęcie, jak zauważył jeden z kameruńskich chłopców, staje się takim, kiedy działa w dwie strony: przyjąć oznacza otworzyć się na drugiego i pozwolić, by drugi otworzył się na ciebie.

Jeden z tych młodych ludzi sprawił, że wszyscy zaniemówili, kiedy podzielił się takim oto świadectwem: “Napawa lękiem, kiedy nie ma skały, której można byłoby się uchwycić. Wiem, co znaczy przemierzyć morze, stłoczony w jakiejś barce czy na pontonie, pośród płaczu dzieci i krzyków matek. Wśród fal, które chcą cię wrzucić do wody, z uczuciem śmierci w sercu i świadomością, że po drugiej stronie nikt na ciebie nie czeka i że nie możesz się cofnąć.  

Wiem, co znaczy być uratowanym i przyjętym, ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia, co ja, co my. Tych ciał na plaży, w morzu nie będą mógł nigdy wymazać z mojego serca i z moich oczu.

Modlę się, abyśmy tego wieczoru to my byli tymi, którzy was uratują, ponieważ Bóg dał nam jedynego swojego Syna, aby nas wszystkich zbawił, abyśmy byli Jego rodziną. Jego rodziną jesteśmy my wszyscy, cały świat bez granic, bez nienawiści, bez urazów i bez podziałów; ponieważ Jezus jest miłością, na której musimy oprzeć nasze życie, nasze domy i nasze rodziny. Dziękujemy”.  

To świadectwo wysłuchały osoby w różnym wieku, całkiem różniące się między sobą, które przywiodła tutaj ciekawość i pewność, że jest coś, co wykracza poza liczby i podawane wiadomości. Za tymi ludźmi młodymi kryje się doprawdy świat, który czeka na odkrycie, i dobrze się stało, że stworzono możliwość poznania go w jakiejś części.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.