Demokratyczna Republika Konga – Piłka nożna pod wulkanem

28 kwiecień 2016

(ANS - Goma) – Honorato Alonso, salezjanin koadiutor z Hiszpanii, od 35 lat organizuje mistrzostwa młodzieży w piłce nożnej, które są najważniejszą imprezą sportową we wschodnim regionie Demokratycznej Republiki Konga, będącą prawdziwym wydarzeniem. Odpowiada zawsze z nieśmiałym uśmiechem i lekkim poruszeniem podbródka. Honorato pozdrawiają kierowcy autobusu, kobiety, które sprzedają prażone orzeszki i chłopcy, którzy zmagają się z życiem w zakątkach miasta. Rozpoznają go także uczniowie w mundurkach, którzy wracają pieszo do domu, jak również mężczyźni, którzy rozładowują worki z samochodu. Honorato znają wszyscy Kongijczycy, ponieważ jest jednym z nich.

W 1981 roku opuścił Burgos, miasto, w którym się urodził, i przeniósł się do Gomy, na wschód Demokratycznej Republiki Konga. W tym samym roku zorganizował mistrzostwa w piłce nożnej dla młodzieży, które były otwarte dla wszystkich i darmowe. Była to istna rewolucja, przybyło setki ludzi młodych z wszystkich pobliskich dzielnic. Mistrzostwa urosły do rangi legendy. W tym roku setka drużyn i 1600 dzieci uczestniczyło w największych do tej pory mistrzostwach w kategorii wiekowej 9-15 lat. W turnieju, który był rozgrywany na boisku do piłki nożnej szkoły im. Księdza Bosko, nastąpiło wymieszanie wszystkich grup etnicznych i klas społecznych z całego miasta. Gdybyście zapytali na ulicach Gomy, wielu z nich by naprężyło pierś, mówiąc z dumą: “Ja również brałem udział w mistrzostwach organizowanych przez Honorato”.

Honorato piłka nożna jako taka nie interesuje, ale obchodzi go jej moc. “Sport wywiera wielki wpływ na dzieci i młodzież, tak więc wykorzystuję go do przekazywania takich wartości, jak gra w zespole, punktualność, dokładność, szanowanie sędziego i przeciwnika oraz umiejętność przezwyciężenia frustracji”.

Tej setce drużyń i 1600 dzieciom biorących udział w rozgrywakach przyświeca ten główny cel, jakim jest wychowanie. Każdej niedzieli boisko jest dzielone na sześć prostokątów. Honorato rozdziela piłki i wręcza dziesięć koszulek na drużynę – które muszą być oddane po zakończeniu meczu – swoim gwizdkiem dając sygnał do rozpoczęcia sześciu meczów, które są rozgrywane w tym samym czasie.

“Nie mamy wielu środków – zaznacza salezjanin – tak więc wręczamy ten sam puchar każdego roku, a niektóre bluzy mają już dziesięć lat”. Ale entuzjazm, z jakim te dzieci grają, wszystkim się udziela.

Źródło: La Vanguardia

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.