Wietnam – Nowy radca regionu Azja Wschodnia-Oceania: “Wzmocnić dzieła służące najuboższym i otworzyć nowe: to moje marzenie i wyzwanie”

07 sierpień 2020

(ANS – Ho Chi Minh City) – Nie brał udziału w XXVIII Kapitule Generalnej, a z powodu restrykcji związanych z Covid-19 dotąd znajduje się w Wietnamie. Jednak w odniesieniu do swojej nowej funkcji ks. Joseph Phuoc, nowy radca regionu Azja Wschodnia-Oceania, ma wiele jasnych idei. Poniżej dzieli się nimi.

Co wpłynęło na to, że został Ksiądz salezjaninem?

Za zrządzeniem Opatrzności miałem możliwość poznać pewnego salezjanina, który pomógł mi dostać się do salezjańskiego aspirantatu. Wspaniałe doświadczenie związane ze spotkaniem z misjonarzami i pierwszym pokoleniem salezjanów w aspirantacie wzmocniły moją decyzję zostania salezjaninem.

Został Ksiądz wybrany, nie biorąc udział w Kapitule Generalnej 28. W jaki sposób Ksiądz to przyjął?

Kiedy inspektorzy i delegaci mojego regionu Azja Wschodnia-Oceania zaproponowali moje nazwisko, początkowo odmówiłem, ponieważ znam moje ograniczenia. Jednak pod wpływem ich nalegania i z racji tego, że już wcześniej pracowałem w Rzymie w sektorze misyjnym, doszedłem do wniosku, że być może taka jest wola Boża.

Czy udało się Księdzu już poznać tę swoją nową funkcję?

Ks. Václav Klement, który przez dwie kadencje był radcą regionu, bardzo mi pomógł. Przekazał mi bardzo cenne materiały, które mogłem przeanalizować, a w czym mi codziennie towarzyszył przez wiele tygodni. Jednocześnie kontakt z inspektorami i różnymi przełożonymi przybliżył mi tę całą rzeczywistość.  

Sesje Rady Generalnej, które były poświęcone nowej wersji Dyrektorium Rady Generalnej, w wielkim stopniu mi pomogły w zapoznaniu się z zasadniczą rolą Radcy regionalnego jako animatora Regionu.

O czym Ksiądz marzy w perspektywie tych sześciu najbliższych lat w odniesieniu do Regionu?

KG28 nakreśliła niektóre linie działania na najbliższe sześć lat. Potraktuję je jako przesłanki dla mojego marzenia dotyczącego Regionu.

  • Formacja: Wzmocnić salezjańską tożsamość charyzmatyczną, od formacji początkowej do ciągłej. Sylwetka salezjanina koadiutora jest niezbędna w tym procesie, jeśli chcemy być wierni salezjańskiej tożsamości, jakiej chciał Ksiądz Bosko. Powinna to być “formacja, która przygotowuje do salezjańskiego posłannictwa, znajdująca swój konkretny wyraz w naszej posłudze wśród młodzieży ubogiej; formacja, która przygotowuje naszych salezjanów do pewnej wizji misyjnej, aż po opcję ‘missio ad gentes’”.
  • Posłannictwo realizowane wspólnie ze świeckimi: Inspektorie i wizytatorie poruszają się w tym kierunku w różnym rytmie z powodu różnego tła historycznego i salezjańskiego. W jaki sposób te się wspierają, aby odpowiedzieć na ten znak czasów? Czy są ze sobą solidarne? Oczywiście, wszystkie komisje Regionu są tutaj skutecznymi organami, by można było osiągnąć ten cel. 
  • Zaangażowanie na rzecz obszarów peryferyjnych: Uważam, że właśnie tutaj możemy znaleźć rozwiązanie dla rozwoju salezjańskiego charyzmatu i naszych apostolatów w Regionie, tam, gdzie ubóstwo przejawia się w różnych formach w różnych krajach. Wzmocnienie dzieł będących w służbie najuboższym i zachęcenie inspektorii do otwierania nowych w celu dania odpowiedzi na pilne potrzeby ubogiej młodzieży: takie jest moje marzenie, a także – wyzwanie.

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.